dociekliwość likwidatorów szkód PZU

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • ufolsky
    Classic
    • 2018
    • 16
    • Octavia I (1U2)
    • AGU 1.8 20VT 150 KM

    dociekliwość likwidatorów szkód PZU

    Nareszcie spokojnie usiadlem. Caly dzien.spedzilem przy oci bawiac sie w odnawianie niektorych rzeczyn. A i jeszcze podjechala policja bo widzieli ze mam piwo i pytali czy znam ustawe o wychowaniu w trzeźwości. Oczywiscie ze nie znam odpowiedzialem :diabelski_usmiech A na to pada ze za to jest 100 zl ale motocyklisty nie beda karac
  • ufolsky
    Drive
    • 2014
    • 51
    • Volkswagen
    • AXR 1.9 TDI PD 101 KM
    • CFHC 2.0 TDI CR 140 KM

    #2
    dociekliwość likwidatorów szkód PZU

    hej

    może ktoś ma doświadczenia - na ile likwidatorzy są dociekliwi kiedy rzeczywiście zaszła szkoda? Czy mają w ogóle prawo kwestionować zdanie kierowcy?
    na masce kura, pod maską bocian

    Komentarz

    • lszlachta
      Drive
      • 2012
      • 97

      #3
      Z mojego doświadczenia zanim się z nim spotkasz to popatrz dokładnie w swoje OWU. Nie sugeruję abyś kłamał ale na pewno nie możesz być zbyt szczery - czasem jeden szczegół o którym niepotrzebnie wspomnisz sprawi, że wszystko się skomplikuje. Przede wszystkim OWU.
      Pozdrawiam / Łukasz
      Była : O2FL 1.8tsi http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=70860
      Obecnie: VW Passat 2.0 TSI
      http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=81552

      Komentarz

      • greg505
        L&K
        • 2013
        • 1239

        #4
        Re: dociekliwość likwidatorów szkód PZU

        Zamieszczone przez ufolsky
        hej

        może ktoś ma doświadczenia - na ile likwidatorzy są dociekliwi kiedy rzeczywiście zaszła szkoda? Czy mają w ogóle prawo kwestionować zdanie kierowcy?
        Moga kwestionowac, bo jezeli nie zglosiles do 7dni szkody i to uszkodzenie wplynelo dodatkowo na stan auta (np. Nie zglosiles uszkodzonej szyby, a po kilku dniach intensywnego deszczu zalalo ci deske rozdzielcza) moga zmniejszyc sume odszkodowania.
        Nie mam teraz OWU przed soba, ale sa chyba dwa przypadki od kiedy liczy sie czas na zgloszenie szkody. Pierwszy, oczywisty, to kolizja drogowa, wiec jestes swiadomy ze auto jest uszkodzone. Drugi, to moment odkiedy zuwazysz szkode.

        Jak opiszesz swoj przypadek, bedzie ci latwiej pomoc.
        Black magic

        Komentarz

        • adaś
          Elegance
          S_OCP Member
          • 2006
          • 876
          • Volkswagen

          #5
          Oczywiście, że mogą kwestionować. Dlatego dobrze jest to wziąć pod uwagę i 1. nie wciskać za dużo kitu, 2. podać termin zgodny z OWU.

          Ja swojego czasu miałem szkodę parkingową: ktoś wjechał mi w tył auta na parkingu. Zauważyłem to dopiero po powrocie do domu. Jeździłem z tym jeszcze jakieś 3 miesiące, zanim zdecydowałem się naprawiać z AC. Zgłaszając podałem termin zgodny z OWU i nikt się nie czepiał.
          Jest: VW Passat B6 04.2010 2.0 TDI CR CBBB (170KM/350Nm) http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=88468;
          a do zadań miejskich: VW Lupo 1.4 AUD MY2004 (60KM/116Nm seria)
          Była: O1 L&K kombi 1.9 TDI AHF 2001/2002 (160KM/356Nm by ECU Project)
          O2 kombi 4x4 1.9 TDI BXE 2006 (147KM/345Nm by ECU Project)

          Komentarz

          • ufolsky
            Drive
            • 2014
            • 51
            • Volkswagen
            • AXR 1.9 TDI PD 101 KM
            • CFHC 2.0 TDI CR 140 KM

            #6
            szkoda parkingowa zauważona po 2 dniach, auto jeździ tak ponad 2 mies, zbliża się przedłuzenie polisy no i się zastanwiamy czy zgłasać z nooą polisą czy staraą w kontekście ochrony zniżek, utrzymania wartości itp. Auto na szczeście nie moje zaorane: relfektor, zderzak, błotnik (nie ma śladów rdzy)
            na masce kura, pod maską bocian

            Komentarz

            • adaś
              Elegance
              S_OCP Member
              • 2006
              • 876
              • Volkswagen

              #7
              ufolsky,

              Z tego co pamiętam, to przy wznawianiu ubezpieczenia AC weryfikują aktualny stan auta (fotki itp.). Zostaje więc stara polisa.
              Jest: VW Passat B6 04.2010 2.0 TDI CR CBBB (170KM/350Nm) http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=88468;
              a do zadań miejskich: VW Lupo 1.4 AUD MY2004 (60KM/116Nm seria)
              Była: O1 L&K kombi 1.9 TDI AHF 2001/2002 (160KM/356Nm by ECU Project)
              O2 kombi 4x4 1.9 TDI BXE 2006 (147KM/345Nm by ECU Project)

              Komentarz

              • jacog
                Rider
                • 2008
                • 420
                • Felicia I (6U1)

                #8
                Ani PZU ani Allianz nigdy nie wymagały okazania auta przy wznawianiu AC. Może tak robią jeżeli była zgłoszona szkoda (żeby potwierdzić, że naprawione).

                Komentarz

                • adaś
                  Elegance
                  S_OCP Member
                  • 2006
                  • 876
                  • Volkswagen

                  #9
                  Możliwe, że tak. Ja chyba wtedy zmieniałem ubezpieczyciela.
                  Jest: VW Passat B6 04.2010 2.0 TDI CR CBBB (170KM/350Nm) http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=88468;
                  a do zadań miejskich: VW Lupo 1.4 AUD MY2004 (60KM/116Nm seria)
                  Była: O1 L&K kombi 1.9 TDI AHF 2001/2002 (160KM/356Nm by ECU Project)
                  O2 kombi 4x4 1.9 TDI BXE 2006 (147KM/345Nm by ECU Project)

                  Komentarz

                  • ufolsky
                    Drive
                    • 2014
                    • 51
                    • Volkswagen
                    • AXR 1.9 TDI PD 101 KM
                    • CFHC 2.0 TDI CR 140 KM

                    #10
                    dzięki za podpowiedzi, potwierdzam że przy wznawianiu nie robią zdjęć
                    na masce kura, pod maską bocian

                    Komentarz

                    Pracuję...